Witam Was gorąco :) dzisiaj wolny dzień...od rana w towarzystwie mojego małego krasnala, starsza latorośl w szkole...dotarła do mnie nareszcie szafka, która ma dotrzymywać towarzystwa tarasowej ławeczce...oczywiście musiała przejść metamorfozę...jak zwykle malowanie, przecieranie, woskowanie...na degustację kawy w otoczeniu "nowej" szafeczki zabrakło już czasu...ale za to jutro jak tylko słoneczko zagości na tarasie "Pan stolik" odkryje swoje nowe powołanie...już nie będzie szafeczką...
tak było
![]() | |||||||
tak jest |
Fajnie wyszło:)Wpraszam się na poranną kawkę:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Zapraszam serdecznie na małą czarną...hmmm a może z mleczną pianką :)przesyłam pozdrowienia
UsuńŚlicznie ją sobie wyczarowałaś:)To ja wpadam na te kawę:)
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy...zapraszam :)
Usuń