Witam Was Serdecznie :) u mnie prawdziwe domowe szaleństwo...Mikołaj odkrywa uroki samodzielnego poznawania "świata", w tym karkołomnym działaniu dzielnie wtóruje mu nasz pupil Faster. Ich wspólne zabawy pełne są radości...dom wypełnia rozkoszny śmiech Mikołaja :)
Zdjęcia nie są najlepszej jakości, ale były robione wieczorem, a mój mały wiercipiętek nie ułatwiał mi zadania. |
nie ma to jak relaks przy komputerze po dniu pełnym wrażeń ;)
hahaha:)
OdpowiedzUsuńjak wspaniale że mały ma takiego wielkiego pupila:)
nasz pupil to taki wielki wieczny szczeniak;)
UsuńSuper! Uważam, ze każde dziecko powinno wychowywać się razem z jakimś zwierzakiem, bo wtedy uczy się miłości i szacunku dla zwierząt. My mamy kotka i moje dziewczyny bardzo lubią robić ajka kotkowi, no i pierwsze co się nauczyły mówić, to było miau.
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie domu bez zwierzęcia...był chomik, ale niestety 4 lata szybko minęły i był żal...do rybek nie mamy szczęścia, więc padło na psa...trafiła się nam taka wielka masa -radości.
UsuńAle tam u Ciebie wesoło:)
OdpowiedzUsuńPiękny labrador!
OdpowiedzUsuń