wtorek, 9 lipca 2013

pastelowo...kolorowo...

Witam Was nocną porą...dzisiaj z moim mężczyzną zabraliśmy się za renowację szafy, która długo " straszyła" u nas w pokoju...nie mam fotek z efektami naszej pracy...ponieważ gdy moja połowa ciężko pracowała mnie pochłonęło uwiecznianie tarasowego kwiecia ;) jutro pstryknę kilka zdjęć z etapu szlifowania...oj będzie troszkę pracy z tym naszym mebelkiem, okazało się, że pod powłoką farby bytują lub bytowały drewnojadki więc czeka nas "wojna chemiczna" ;) ...ja żyję już efektem końcowym, mam nadzieję, że spełni moje oczekiwania...wymyśliłam sobie szafę w kolorze mięty ;) powinna ładnie komponować się na szarościach ścian przedpokoju...a to efekty mojej dzisiejszej "pracy" ;)




kwiatek lnu
















... jutro kolejny pracowity dzień więc mykam do łóżeczka...słodkich snów życzę...:)

4 komentarze:

  1. Bardzo jestem ciekawa tej szafy :)Zdjęcia super, kwiatek lnu mnie urzekł :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie wyglądają łany lnu na polu...ja mam maleńki "łanik" ;)

      Usuń
  2. kwiecie bardzo ładne :-) będę czekać na pokaz szafy :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak tylko dobrniemy do finału to odbędzie się sesja fotograficzna szafy :)Pozdrawiam

      Usuń