Wakacje minęły...to był szalony czas...od miesiąca mieszkam z rodzinką na nowym mieszkanku...
przeprowadzka to było prawdziwe piekiełko...pakowanie, przenoszenie, rozpakowywanie...brrr...nie sądziłam, że zgromadziłam tyle rzeczy!!! Powoli nowe wnętrza nabierają mojego charakteru..dzisiaj podzielę się światem mojego małego mężczyzny...nie jest on dopieszczony jeszcze tak jak zaplanowała, ale zalążek już jest :)
I jest pięknie! Rozczulają mnie takie maleńkie ubranka:)
OdpowiedzUsuńpiekny pokoik, a te okiennice, zachwycające...
OdpowiedzUsuńfajny oryginalny pokoik :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
cały pokoik zachwyca
OdpowiedzUsuńWitaj, jak ja się stęskniłam:) widzę, że i u ciebie nowością pachnie:) cudny, błogi stan panuje i te okiennice, przepiękne...bądź dumna z siebie!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Piękne okiennice, szafa...ślicznie jest!!
OdpowiedzUsuńKochane Babeczki dziękuję za miłe słowa...są jak miód na moje serce :)
OdpowiedzUsuńpiękny pokoik :)
OdpowiedzUsuńPiękne mebelki, szczególnie szafa i półeczka na zabawki mi się podoba :-) Czy są to odnowione stare meble? Gratulacje za pomysłowość :-)
OdpowiedzUsuńSzafa i regał na zabawki to nowe wcielenie starych mebli, białą półeczka to dzieło mojego mężczyzny natomiast komoda to sosnowa szafka zaaranżowana przeze mnie :)
UsuńPiękna pistacjowa szafa 😍
OdpowiedzUsuńPiękna pistacjowa szafa 😍
OdpowiedzUsuń